Styka - art & family memories | Dorota Salus

STYKA – ART & FAMILY MEMORIES

Będąc w USA, poznałam Andrzeja Stykę (1922–2007), potomka znanej polskiej rodziny malarzy. Jako ostatni z rodu postanowił spisać wspomnienia, które miałam przyjemność tłumaczyć. Są w nich unikalne archiwalia rodzinne niepublikowane nigdy dotąd – pamiętniki dziadka, Jana Styki (1858 -1925), który był  współtwórcą  Panoramy Racławickiej, Golgoty, serii obrazów do Quo vadis Sienkiewicza, a także wspomnienia matki i ojca – Adama Styki (1890 -1959) znanego malarza, którego prace inspirowane były widokami z wypraw do Maroka, Algieru, Tunisu i Egiptu oraz Dzikiego Zachodu, listy wuja – Tadeusza (1889 – 1954), który zasłynął jako portrecista popularnych postaci pierwszej połowy XX w. (m.in. Poli Negri, Sarah Delano Roosevelt, Ignacego Paderewskiego, czy Enrica Caruso),  a także obrazy, dyplomy, recenzje z wystaw i artykuły prasowe minionych dekad. Album jest dwujęzyczny (polsko-angielski). Poniżej pochodzący z niego fragment pamiętnika Jana Styki z początków XX w.:

W czasach naszych tak szybko wszystko przemija, tak rychło wpada w morze zapomnienia, że żal bierze za niejedną minioną piękną chwilą, którą się dusza poiła przez całe życie.

Nie myślę pisać biografii płynącej chronologicznym porządkiem, ale będą to jakby wydarte karty z życia, z których każda zamknie w sobie choć jeden obraz, jedną myśl, jeden program – może kiedyś ręka czyjaś sięgnie po te karty i złoży je umiejętnie w jakąś całość i nada jej formę jednolitą – nie wiem, może… ale choćby to miały być tylko kwiaty zasuszone – niechaj będą jako kwiaty ręką kochanka w album włożone – niechaj nie będą jako te liście spadłe z drzewa, które znikają bez śladu pożarte przez ziemię – niechaj będą raczej jak te ziarenka nasienne, które choćby wiatr poniósł daleko, a jednak jeszcze one wydadzą kwiat nowy, jeszcze kiedyś owoc przyniosą, mając w swem łonie te iskrę twórczą niewidzialną, a jednak pełną siły rozpładniającej. Może z niejednej tej chwili przeżytej duch inny zaczerpnie wątek myśli, która znów inną doskonalszą może zrodzi.” (1913 r.)

Fot. frag. obrazu „Panorama Racławicka”